10 października ŚWIATOWY DZIEŃ ZDROWIA PSYCHICZNEGO

10 października ŚWIATOWY DZIEŃ ZDROWIA PSYCHICZNEGO

Autor tekstu: Agnieszka Zięba-Wójtowicz
Czyta: Agnieszka Zięba-Wójtowicz​

Źródło: Facebook

Wpis z dnia 01/06/2022

,,Łyżka dziegciu
„Moi rodzice bili mnie jako dziecko i nie doznałem traumy” – powiedział mężczyzna, którego była partnerka oskarżyła za stosowanie wobec niej przemocy fizycznej.
„Karali mnie jako dziecko i nic mi nie jest” – powiedział mężczyzna, który za każdym razem, gdy popełnia błąd, mówi do siebie z pogardą, stosując to jako formę samoukarania.
„Jako dziecko wychowywali mnie twarda ręką nazywając to „edukacją ”- powiedziała kobieta, która wciąż nie rozumie, dlaczego wszyscy jej partnerzy są agresywni wobec niej.
„Kiedy jako dziecko stałam się kapryśna, mój ojciec zamknął mnie w pokoju samą, żebym się uczyła, a dziś to doceniam” – powiedziała kobieta, która cierpiała z powodu napadów lęku i nie potrafi wyjaśnić, dlaczego tak bardzo boi się zamknięcia w małych pomieszczeniach.
„Moi rodzice powiedzieli mi, że mnie porzucą lub oddadzą obcej osobie, kiedy wpadałam w złość i jakoś nie pozostawiło to żadnych traum” – powiedziała kobieta, która modliła się o miłość i wybaczała powtarzające się zdrady, aby nie czuć się porzuconą.
„Jako dziecko radziłem sobie nawet z tym, że bito mnie kablem od żelazka i dziś jestem dobrym człowiekiem i mam dobry zawód” – powiedział mężczyzna, którego sąsiedzi złożyli doniesienie na policję, że będąc pod wpływem alkoholu niszczył mienie i wrzeszczał na żonę.
„Moi rodzice zmusili mnie do robienia kariery, która przyniosłaby mi pieniądze i zobacz jak mi się powodzi” – powiedział człowiek, który codziennie marzy o piątku, ponieważ jest zarzucony swoją pracą, w której musi robić coś, co nie jest tym o czym zawsze marzył.
„Kiedy byłam mała, zmuszali mnie, do siedzenia przy stole dopóki nie skończę posiłku a nawet karmili mnie siłą, nie jak inni pobłażliwi rodzice” stwierdziła kobieta, która nie rozumie, dlaczego nie mogła mieć zdrowego stosunku do jedzenia, a w okresie dojrzewania rozwinęły się u niej zaburzenia odżywiania.
„Moja mama nauczyła mnie szacunku bijąc mnie klapkiem po tyłku” – powiedziała kobieta, która pali 5 papierosów dziennie, aby opanować swój niepokój.
„Dziękuję mamie i tacie za każdy cios i każdą karę, bo jeśli by mnie nie bili, to kto wie, co by się ze mną stało” – powiedział mężczyzna, który nigdy nie był w stanie mieć zdrowego związku, a jego syn ciągle go okłamuje bo się go boi.
🖤I tak idziemy przez życie, słuchając ludzi, którzy twierdzą, że są dobrymi ludźmi bez traumy, ale paradoksalnie żyjemy, w społeczeństwie pełnym przemocy i poranionych ludzi.🖤
Czas przełamać pokoleniowe cykle traumy
~ David Bradbury
Za
Przekład: Katarzyna Kuruc Kowal”

10 października
ŚWIATOWY DZIEŃ
ZDROWIA PSYCHICZNEGO

Taki jeden
Z życia
Mały kejs
To jest

Agresja
W dzieciństwie
Włożona

Do małego
Ciałka
Do małego
Serca

Cale
Male ciałko
Cale
Serce
Wypełnia

Żyje
W nim
I wcale
Nie chce
Wyjść

Nie znajduje
Słów
By wypowiedzieć
Skrywany ból

Dziecko
Zbyt mało
Wówczas
Znało wyrazów

Nie zapisało
W słowach

Ciało
Choć duże już
Ten ból
Do dzisiaj
W sobie chowa

I wyjąć teraz
Jak?

Się przykleiło

Jest przyklejone
Gdzieś w środku
Tyle lat

A klej
Puścić
Nie chce

Zapuścił
Korzenie

A czasami
Nawet do głowy
Nie przychodzi Ci
Ze coś by można
Zmienić

Czegoś się
Pozbyć

Agresje
W sobie masz

Krzywdzisz
Ludzi
I świat

Lecz w tym
Współczesnym
Świecie

To takie normalne
Jest przecież

Jesteś
Normalny

Taki perfekcjonista
Z zasadami

Tak dobrze
Wychowany

Który wie
Jak innych
Zdyscyplinować
I wymierzyć
Kare

Taki który
Już dawno
Zdecydował ze
Nie chce
Nic czuć
I nie czuje

Nie potrzebuje

Najlepiej
Wszystko
Wie

Wokół ludzie
A on
Niby otoczony ludźmi
Nie ufa

Okrutnie
Samotny jest
Jest sam
W swoim
Świecie

Innego świata
Nie zna

Za to ma
Zaszyte w sobie
Nieświadome
Wciąż żywe
Schematy

Schematami
Żyje
I bije

To co się
Kiedyś
Porozłączało

Nigdy połączeń
Już nie złapało

Cena w warunkach
Trudnych do przetrwania
Mozę być
Również taka

Człowiek jest
Taki delikatny
Wtedy gdy
Jest zależny
Bezbronny
I taki mały

Bez dorosłego sobie
Nie poradzi

I zrobi wszystko by
Przeżyć

I miłość rodzica
Zdobyć

Czasami płaci
Cenę

Az do samozniszczenia
Siebie

Rozłącza
W sobie

Ocala rodzica
Poświeca siebie

Nie wie
Jak ma
Czy jak
Powinno być

Od najważniejszych osób
Dziecko się
Uczy

Wierzy że
Jest tak
Że rodzic
Racje ma

Potem
Różne drogi
Obiera

Nie zawsze
Do siebie
Dociera

Obcość z siebie
Wyziera

W krzywym zwierciadle
Przeżywa życie…