,,Bywa, że czyjaś uwaga i miłość bolą.
Przypominają bowiem tym osobom, co mogły dostać, a czego nie dostały. Uświadamiają im, że ta strata nie wynika z ich „okropności”,ale z tego, że najbliższe im osoby nie były w stanie kochać ich tak, jak potrzebowali.
I nie mieli na to jako dzieci żadnego wpływu.
Jeśli nawet zdarza się dobra, karmiąca relacja, te osoby często uciekają, niszczą kogoś, kto chce im coś bezinteresownie dać, a wybierają partnerów, którzy nie potrafią kochać.
Chronią się w ten sposób przed przeżyciem żałoby, przed bolesnym uświadomieniem sobie nieodwracalności pewnych wczesnych strat.
W psychoterapii mówi się też o masochistycznym uwikłaniu.
Takie osoby „oczekują dobrych rzeczy od złych ludzi i złych rzeczy od dobrych ludzi”, jak powiedział psychoanalityk Arnold Modell.
Anna Król Kuczkowska w: „Czując, rozmowy o emocjach”, Agnieszka Jucewicz”
Za: Pracownia Humani
ZA KRATAMI PRZESZŁOŚCI
Taka myśl…
O uwikłaniu
Masochistycznym
Jak do ładu
Dojść
Z tym wszystkim?
I odnaleźć siebie
Jak?
Przeszłość
Przeszłość
Goni nas
A my?
Oczy zamykamy
Tam gdzie
Straszy
Nie zaglądamy
Tam gdzie
Wołga
Czarny las
No i z worem
Stary dziad…