Taką mam
Myśl
Tak myślę
Sobie że
Nagle
W naszym świecie
Pojawiła się
Możliwość
Publicznej
Wypowiedzi
Choć to tylko
Instagram
TikTok
Fejs
To może
Nie każdy
To umie
W szkole
Uczą nas
Wiersze analizować
Ale tylko
Zgodnie
Ze schematem
W szkole
Nie uczą
Jak publicznie
Dzielić się
Myślą
Z całym
Światem…
I może stąd
Czasami wychodzi
Spontaniczny
I niezręczny
Zong?
Taka mi dziś
Przyszła do głowy
Myśl …
Ludzie
Zachowują się
Jak u cioci
Na imieninach
Ludzie
Pisza w stylu
Jakiego
Wyuczyła ich
Codzienność
Kultura
Może nawet
Media
Czy rodzina
Tak sobie myślę
Że
Gdzie i kiedy
Inaczej mieli
Wyuczyć się?
Nie każdy na
Tak wyjątkowego
Nauczyciela
Języka polskiego
Jak Paweł Lęcki
Trafia
Nie zawsze
A może nawet
Teraz rzadko
Do pisania
Zdarza się
Okazja…
Ja z serca
Chce wierzyć że
Nie chcą źle
Nieumiejętni są
Z pewnością
Z serca chce
Wierzyć że
Kierują się
Dobrymi intencjami
I troską
Chcę wierzyć
Że człowiek
Nawet z
Nieumiejętnego
Serca to
Dobry jest
I nie chce źle
Innym życzyć
No bo czemu?
Dziczejemy?
Chyba tak
Tak trudno
Być innym
Niż wokół nas
Świat…
Jak dzisiaj
Wygląda człowiek
Normalny?
Czy jest nim
Ten
Który do rzeczywistości
Jest przystosowany?
Czy jest nim
Ten
Który dobrze
W codzienności się
Odnajduje?
Tak mówi
Teoria
Ja wątpliwość
W tym obszarze
Czuję czasami
Bo
Dziwny ten świat
Dookoła
Mamy…
I jeszcze
Jedna myśl
Skąd
Nieumiejętny człowiek
Ma czerpać
Ma się uczyć?
Gdzie człowiek
Ma zobaczyć
Jaki powinien być
Gdyby już
Taką myśl
Miał
I zmienić się
Chciał…
Zmienić się
Ale jak?
Jakiego człowieka
Dzisiaj chce
I potrzebuje
Świat?