OBLICZA OBLICZA…
Kto takie
Głowy nakrycie
U siebie ma
Nie tylko ma
Ale i wciąż
Na co dzień
Używa?
Wieki mijają
A jak ludzie
To znaczy my
Z wieków upływem
Się zmieniają?
Nie powiem
Nie powiem
Ja też czasami
Zdradzę Wam
Takie nakrycie głowy
Ubierałam
Choć
Też Wam zdradzę
Staram się
Dbać o siebie
I wkładać je
Jak najrzadziej
Świadomie wybieram
Otoczenie
Tak by
Z głową otwartą
I włosem rozwianym
Na co dzień
Żyć
I wyobrażam sobie
Tylko
Jakim musi być
Koszmarem
W takim nakryciu
Głowy
Pomykać
Codziennie
Na co dzień
I stale
Jak odnajdujesz
U siebie
Taką sytuację
To powiem Ci
Że masz wybór
I jak tylko
Będziesz chciał
To zmienić
To możesz
To zrobić
To tylko nakrycie
Twojej głowy
To nie
Cały Ty
Płatnerz kiedyś
W takich ubrankach
Się specjalizował
Dzisiaj jest to
Człowiek
Od osobistego rozwoju
Psychoterapeuta
W skrajnych przypadkach
Lekarz psychiatra
On na takich
Nakryciach głowy
Się zna
Więc spoko
Nie martw się
Gdy w Twoim miejscu
Zamieszkania
Pracowni płatnerza
Nie znajdujesz
Najważniejsza
Jest
Do zmiany chęć!
No bo
Jakie sprawy
Rozwiązanie
Daje takie Ci
Ubranie?
OK
Jeśli to jest tylko
Krótkookresowa
Strategia
Na przetrwanie
Trudnych chwil
Na sekundę
Włożona
By
W ekstremalnej sytuacji
Życie uratować
I pozwolić przeżyć
Lecz proszę
Refleksję głębszą
Miej
Gdy nosisz ją
Na co dzień…
Wrogość i pancerz
Na co dzień
To nie jest
Norma
Wrogość i pancerz
Na co dzień
Normalnie nie jest
Zdrowa…