SŁOWO O MYŚLENIU
Tak sobie myślę
O czym
Nie myśleć
W cyklu żujemy
I przeżuwamy
Stare
Minione
Sprawy
Zdałoby się
Że po tylu latach
Nie ma już
Co gryźć
Więc co
Nas w nich
Odżywia i karmi?
Przeszłości
Zmienić się
Nie da
A jednak
Jest tam energia
A jednak są tam
Naboje
Znów użyć
Się ich nie boję
Od 120 lat
Z tej samej broni
Strzelam
Albo reanimuję
Wyimaginowane
Słońca
Które wciąż świecą
I kuszą
Z przeszłości
Bez końca
Nie widzę dziś
Nie widzę teraz
Przeszłość
Tu i teraz
Pożera
Nie dociera do mnie
Ani smak ani zapach
Kwiatów
Perfum
Potrawy
Kawy
Nie dostrzegam
Barw i uczuć
Którymi życie
Tu i teraz
Hojnie próbuje
Mnie karmić
A ja
Sami widzicie
Gdzie leżę
Żuję swoje
Stare suchary
Wielki mam nos
Lecz
Nie czuję
Że pachnie
Nie dostrzegam że
Świat jest
Wspaniały!
Hej hej
A czy wiesz
Że to zmienić
Możesz?
No chyba że
Nie chcesz
Nawet bez
Całego świata
Zmiany
Ten sam
Stary świat
Inaczej
Może zostać
Przez Ciebie
Postrzegany
Zbudować możesz
Inną opowieść
Jak już Ci się znudzi
I skończysz tak
Leżeć
Przyjdź
ZAgWozdka Oswojona Troska
Zaprasza
Na odkrywanie
Tu i teraz
Świata
Foto źr: pixabay