SŁOWO O
SZTYWNOŚCI MYŚLENIA…
Sztywny za życia
Człowiek
Czy chcesz się
Z nim spotkać
W swej drodze?
Ze sztywnym jest
Zdaje się
Bezpiecznie
I fajnie
Bo sprawia wrażenie
Że nad całym światem
Panuje
Ma kontrolę
Ma władzę
Zna każdą
Odpowiedź
Nie zawiesza się
Nie myśli
Nie ma refleksji
Ty pytasz
On odpowie
Zamknięty na kłódkę
Katalog ma w głowie
A że go
Do nowości
Przekonać nie możesz
A że nie możesz
Nauczyć go
Niczego nowego
A że nie może
Nawet stać obok
Elastycznego
A że nerwowość
Go napada
Gdy sytuacja
Ze schematu wypada
A że inny go
Do zieloności
Doprowadza
I zniszczyć go
Chce
Bo z jego foremki
Ze stron wszystkich
Mu wystaje
A że ruszyć się
Nie moze
Ten taki sztywny
Człowiek
To tylko
Takie oboczności
Tej jego uroczej
Sztywności
Hm
To po co ja
Tutaj o tym
Piszę?
Kiedy tak patrzę
Na ten do BANI
Świat
(BANI – tł. kruchy, niespokojny, nieliniowy i niezrozumiały)
To w byciu sztywnym
Odczytuję
Taką potrzebę
Pragnienie
By choć na chwilę
Ustabilizować
Ziemię
Tak czytam
Między wierszami
Że
Człowiek marzy
By Ziemia
Przestała
Tak szybko
A może nawet
Zupełnie
Obracać w końcu się
I jak tak dalej
Myślę sobie
I przyglądam się
To mam wątpliwości
Czy dzięki
Sztywności myślenia
Osiągniemy
Ten cel
To mam wątpliwości
Czy sztywność myślenia
Takie sprawstwo
Nam da
Że Ziemia
Przestanie
Wirować
Świrować
I się obracać
Będzie
Stabilnie
Spokojnie
Bezpiecznie
Wszystko i zawsze
Pod kontrolą będzie
Zawsze pewne ….